Spotkanie z Karoliną Gorczycą (Warszawa, 12.03.2013)

5 marca swoją premierę miała gra "Tomb Raider". Seria gier z popularną Larą Croft przeżyła rewolucję, bowiem najnowsza odsłona to reboot (czyli restart) całej serii. W naszym kraju gra zrobiła już wielką furorę za sprawą polskiego dubbingu. W polskiej wersji językowej w postać Lary Croft wciela się Karolina Gorczyca (znana z filmów i seriali telewizyjnych).


Karolina Gorczyca
Karolina Gorczyca podczas rozdawania plakatów z autografem

Zwiastun polskiej wersji nasuwał myśl, że kroi się coś większego... I chyba tak jest, bo w serwisach o grach najnowszy "Tomb Raider" dostaje wysokie oceny. Ja w najnowszą produkcję Crystal Dynamics jeszcze nie grałem, ale szukałem próbek i stwierdziłem, że faktycznie polska Lara nie jest zła. Myślę, że gdybym spędził chociaż godzinę czasu z samą grą to głos Karoliny Gorczycy przypadł by mi bardziej do gustu i stał się moim zdaniem jednym z najlepszych w historii polskiego dubbingu gier komputerowych. Na pewno Karolina Gorczyca wypadła lepiej od Pawła Małaszyńskiego, który podkładał głos Agentowi 47 w najnowszej części gry "Hitman: Absolution (Rozgrzeszenie)". Moją ulubioną grą z polskim dubbingiem jest "Tom Clancy's Splinter Cell: Chaos Theory", gdzie w postać głównego bohatera - Sama Fishera wcielił się Mirosław Baka znany najbardziej z "Fali zbrodni".

We wtorek 12 marca w warszawskim Empiku na Marszałkowskiej odbyło się spotkanie z Karoliną Gorczycą. Rozmowę poprowadził redaktor naczelny serwisu Gadżetomania: Piotr Gnyp. Potem pytania mogła zadawać publiczność. Ja na całym spotkaniu nie byłem. Poczekałem do podpisywania plakatów i uciekłem. Jeżeli ktoś jest zainteresowany dogłębną relacją z tego wydarzenia to polecam artykuł serwisu World Of Tomb Raider.

Komentarze

  1. Ładny portret aktorki. Na grach nie znam się zbyt dobrze. Grywam jedynie w Kurniku w Literaki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę powrót w wielkim stylu - lifting i te sprawy, a i odrobina Kultury się przemyciła - ja to sobie mogę o takich spotkaniach poczytać - dzięki za relację :-) A i portret fajnie wyszedł ...

    OdpowiedzUsuń
  3. Pani ładna, jeno portreto kobiety potrzebuje więcej miękkości, a mniej ostrości, bo wychodzą wszystkie niedoskonałości ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. @Tojav:
    A ja odwrotnie - multiplayerowe gry prawie w ogóle mnie nie kręcą. Jedyne w co gram przez sieć to Need For Speed: World. Gram jak mam czas, a ostatnio mam go mało, albo mi się nie chce.

    @Raven:
    Moja relacja jakaś wielce obszerna nie jest... Dlatego warto zajrzeć pod odnośnik do atykułu.

    @I am I:
    Tak, wiem... ale Pani Karolinie i tak już zrobiono fizyczny retusz, ja nie zamierzałem dokładać tego sztucznego - wirtualnego. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz