Warszawa NAJ po raz pierwszy, czyli fotospacer z firmą Samsung

Na fotowarsztaty z Volvo nie udało mi się zakwalifikować, ale ostatni fotospacer przy kolejnej współpracy z firmą Samsung okazał się być udanym. Tym razem producent ten udostępnił do testów smartfony z serii Galaxy A a dokładniej modele A3 i A5. Niestety odrobinę się spóźniłem i zabrakło dla mnie telefonu. No nic, trudno...

Pech przytrafił mi się także po wyjęciu z plecaka Nikona i zamontowaniu obiektywu o niższym ekwiwalencie ogniskowej. Otóż znowu mam problemy z obiektywem, więc prawdopodobnie znowu będę zmuszony po raz drugi oddać go do serwisu.




Na początku fotografowałem aparatem z zamontowanym drugim obiektywem. Gdy przyszedł moment na zmianę zostałem automatycznie zmuszony do wyjęcia z kieszeni swojego Note'a 3, którym to przyszło mi robić zdjęcia do końca. Pan Tomek, czyli jeden z prowadzących udostępnił mi na czas spaceru kijek do selfie. Może służyć nie tylko jako pomoc do robienia autoportretów z ręki, ale też jako statyw, a raczej forma stabilizacji. Może i wyglądaliśmy z tymi kijkami jak banda dziwnych ludzi, ale też widać było, że jesteśmy grupą, która uczestniczy w jakimś wydarzeniu.

Pierwsza odsłona cyklu spacerów Warszawa NAJ odbyła się na Mokotowie. Kręciliśmy się głównie po ulicy Chocimskiej, ale przeszliśmy także między innymi Willową czy Słoneczną. Spacerowaliśmy jakoś ponad 2 godziny i co dziwne chociaż uczestniczy intensywnie używali udostępnionych urządzeń to te wytrzymały do końca wydarzenia i nie trzeba było ich ładować. Na szczęście prowadzący są świetnie zorganizowani i noszą ze sobą powerbanki.

Dodatkowo można było skorzystać z warsztatów tabletowo-fotograficznych. Niestety było dosyć słabe ze względu na limit czasowy. Warsztat ten składał się z części teoretycznej - zaprezentowano krótką prezentacji. Była też część bardziej praktyczna - otrzymaliśmy zadanie do wykonania. Można było wygrać gadżety. Mi się niestety nie udało, ale i tak mi na tym bardzo nie zależało.

Było miło, aczkolwiek poprzednie fotospacery uważam za lepsze (i sam nie wiem dlaczego). Czekam na następne tego typu wydarzenie.

Komentarze

  1. Widzę, że ciągle warto się uczyć. Będą z tego niezłe fotografie, choć właściwie już są. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz