Białołęka wita

Czytelnicy tego bloga zapewne wiedzą, iż jestem rodowitym warszawiakiem, i że moją macierzystą dzielnicą - z której pochodzę jest Ochota. Już jakiś czas temu w moim życiu nastąpiły rewolucje i rewelacje... W skrócie przyznam tylko, że jestem ojcem i mężem. Na fotografię czasu mniej, a i sprzęt nie pozwala (póki co - tak myślę).

Leśnej Polanki / Poetów
Ponadto od pewnego czasu osiedliłem się na Białołęce. Początkowo mieszkaliśmy na Kobiałce, jednak po pewnych niesnaskach osiedlić nam się przyszło na Nowodworach - z czego jako cała rodzina jesteśmy zadowoleni w ostatecznym rozrachunku.

Komentarze

  1. Warszawa to na pewni bardzo ciekawe miasto. Wiele możliwości itd. Przyciąga dużo ludzi. Ale ja raczej bym się tam nie odnalazła. Jak wiele innych ludzi, studiuję tam, ale nie chciałabym zamieszkać nawet na krótko. Jak dla mnie za dużo się dzieje.
    Tobie życzę szczęścia i kolejnych zmian tylko na lepsze oczywiście ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja od pewnego czasu pracuję na Tarchominie a nie na Służewie. Jakoś żyję i krócej do pracy jadę :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz